A A A

Dlaczego krowa jest szczerbata?

Zastanówmy się, jak przebiegała historia rozwoju zębów, zanim stały się one tak mocne, że niektóre zwierzęta z łatwością miażdżą kości. Zęby ze względu na to, że są utworzone z najtwardszych tkanek organizmu, przetrwały niekiedy od czasów przedhistorycznych. Stale donoszą nam gazety o wykopaniu zęba mamuta czy innego zwierzęcia żyjącego w tym okresie czasu lub nawet o wiele wcześniej. Otóż dzięki tym wykopaliskom, a także przez porównanie zębów zwierząt niższych (np. ryb) żyjących w obecnych czasach, możemy sobie odtworzyć rozwój filogenetyczny zębów i badać, od czego był uzależniony. Dawno już stwierdzono, że rozwój szczególnego rodzaju łusek rybich, tak zwanych plakoidalnych, które występują u rekinów, jest zupełnie podobny do rozwoju zębów. Budowa tych łusek — noszą one często nazwę zębów skórnych -— jest również zbliżona do budowy bardziej pierwotnych zębów, jakie właśnie występują u niektórych ryb. Można więc sobie wyobrazić, że początkowo, przed wyemigrowaniem zwierząt z wody, chwytały one pokarm właśnie za pomocą tych spiczastych łusek występujących na brzegach szczęk. Mówimy w tym miejscu o pierwotnych zębach, które umożliwiały zatrzymanie w paszczy zwierzęcia oślizłej zdobyczy. Były one wielce pożyteczne dla organizmów, które je posiadały. Z tego względu osobniki mające to udogodnienie miały większe; szanse życiowe od innych; z czasem u niektórych ryb zęby stawały się coraz większe i liczniejsze i weszły do środka paszczy, pokrywając] kości podniebienia, międzyszczękowe i lemiesz. Z czasem zmieniły on również swoją oś nachylenia, nie pozwalając w ten sposób żywemu jeszcze częstokroć zwierzęciu wymknąć się z paszczy napastnika. Tenj rodzaj zębów zachował się do dziś na przykład u rekina. Szczupak,! podobnie jak rekin, ma całe szeregi zębów zastępczych, które wychodzą stopniowo na miejsce już zużytych. Dzieje się to w ten sposób, że nadający się do pełnienia swojej funkcji ulega resorpcji i został zastąpiony przez nowy ząb. Wymiana ta następuje przez całe życie Oto właśnie odpowiedź na pytanie, dlaczego szczupak nie korzysta z pomocy lekarza dentysty. Dodać należy, że również u słonia zużyty ząb trzonowy zastępowany jest przez następny trzonowiec nie pracujący do tej pory (u słonia „gryzie" tylko jeden trzonowiec w każdej połowie szczęki i żuchwy). Wróćmy jednak do zębów przedhistorycznych. Zęby te nie wystarczyły prawdopodobnie na długo zwierzętom, które porzuciły środowisko wodne, przenosząc się na ląd. Wykształciły się więc inne, bardziej użyteczne w nowych warunkach zęby, które mogły być jednocześnie bronią zarówno zaczepną, jak i defensywną. Ten typ zębów, biorąc pod uwagę kształt ich korony, przetrwał z małymi zmianami w postaci kłów u zwierząt drapieżnych. W zależności od rodzaju pokarmu, którym dane zwierzęta się żywiły, można było obserwować kilka kierunków w rozwoju zębów. Powstawały wtedy „zęby-narzędzia", jakimi są siekacze gryzoni, umożliwiające im odżywianie się twardymi nasionami, czy nawet ścinanie drzew, jak to czyni np. bóbr. Wytworzyły się też takie ciekawostki, jak zęby morsa, na których zwierzę to wspiera się przy wychodzeniu na ląd, czy szable dzika, służące mu do rycia w ziemi. Mamy więc dowód oczywisty, jak stopniowo, poprzez tysiąclecia, następowało coraz lepsze przystosowanie kształtu, budowy i umiejscowienia zębów do pełnionej przez nie funkcji. Na poparcie omawianego zjawiska należy dodać, że niezależnie od tego, w jakim okresie czasu zaczynały się różnicować zęby w kierunku form bardziej przystosowanych do określonych warunków życia, podobna dieta i funkcja prowadziły zawsze do wytworzenia się takiej samej ich budowy. Dlatego też np. gryzonie żyjące w Ameryce i podobne do gryzoni torbacze australijskie mają identyczne siekacze, chociaż oddzielenie się obu lądów nastąpiło długo przed wykształceniem się tego typu zębów u wymienionych zwierząt. Jak duży wpływ na kształt i liczbę zębów wywierał i wywiera sposób odżywiania się, niech świadczą wzory uzębienia zwierząt, które żyją obecnie, a więc np. psa, krowy, kota i człowieka. Oglądając podane wzory widzimy, że u drapieżnych (koty) następuje redukcja trzonowców, u przeżuwaczy zaś (krowa) nastąpił całkowity zanik siekaczy i kłów w szczęce. Jak widzimy, następuje tu redukcja zębów zbytecznych lub też wybitny rozwój poszczególnych ich rodzajów, jeśli są specjalnie użyteczne; np. górny boczny siekacz słonia tworzy imponujących rozmiarów cios, niesłusznie zwany kłem. Za palisadą zębów Po zapoznaniu się z zębami zajmijmy się dalszym odcinkiem przewodu pokarmowego — gardłem, przez które przechodzi zarówno pożywienie, jak i powietrze w czasie oddychania. Drogi te się krzyżują, a automatycznie kontrolowane urządzenie zapobiega dostaniu się żyw ności do przewodu oddechowego (krtani). Do gardła pożywienie dosta, się przez jego cieśń, ograniczoną od góry podniebieniem miękkim, o dołu — grzbietem języka, a z boków — dwoma łukami podniebiennym Pomiędzy nimi znajduje się migdałek podniebienny, zbudowany jak każdy narząd limfatyczny z grudek chłonnych. W gard znajdują się jeszcze dwa inne migdałki: językowy — umiejscowiona u nasady języka, oraz gardłowy (trzeci), położony w części nosowe gardła, który osiąga wybitny rozwój w dzieciństwie i często przysparza tyle kłopotu utrudniając oddychanie, że trzeba go usunąć. Gardło jest wysłanym błoną śluzową kanałem, schodzącym pion wo w dół od podstawy czaszki do otworu przełyku i krtani. Leży z przodu kręgosłupa. Wyróżniamy część nosową, która poprzez nozdrza tylne komunikuje się z nosem, część ustną, łączącą się poprzez cieśń z jama ustną, oraz część krtaniową. W części nosowej po obu stronach zna duje się ujście trąbki słuchowej, przy której otworze położony je migdałek trąbkowy. Migdałki występujące w gardle tworzą wspólni limfatyczny pierścień gardłowy. Pełni on ważną funkcję obrony organizmu przed inwazją drobnoustrojów chorobotwórczych. Mięśnie ścian gardła tworzą głównie warstwę okrężną. Powodują one zmniejszań się wymiarów gardła, dzięki czemu pokarm może zostać ujęty i pchnięty do przełyku, następnej części przewodu pokarmowego. Przełyk jest kanałem mięśniowym długości około 25 cm. Biegu on z przodu kręgosłupa, dochodzi do przepony, która oddziela jan brzuszną od piersiowej, i przez otwór w niej dostaje się do jamy brzusznej, gdzie uchodzi do żołądka. Ściana przełyku utworzona jest z warstw, które odtąd będą już stale wchodziły w skład budowy poszczególnych odcinków przewodu pokarmowego. Z tego względu omówimy tutaj bardziej szczegółowo. Warstwę wewnętrzną przewodu pokarmowego tworzy wyściełająca go błona śluzowa. W jamie ustnej, przełyk i odbycie pokrywa ją nabłonek wielowarstwowy płaski; powierzchni żołądka i jelit wysłana jest natomiast nabłonkiem jednowarstwowy! walcowatym. Na całej powierzchni nabłonka występują fałdy i zagłk hienia będące najrozmaitszymi gruczołami przewodu pokarmowego. Pa nabłonkiem znajduje się zbudowana z tkanki łącznej warstwa właściwie błony śluzowej; do niej właśnie ulega wpuklaniu w okresie rozwojowy! nabłonek, tworząc w ten sposób gruczoły. Ostatnią, trzecią warstw błony śluzowej jest błona mięśniowa. Zbudowana jest ona z komora mięśniowych gładkich, które jak pamiętamy, kurczą się niezależnie od naszej woli. Błona ta ma między innymi znaczenie ochronne. Jeśli jakiś ostry przedmiot ukłuje ścianę przewodu pokarmowego, skurcz błony go unieruchamia, a przesuwająca się treść pokarmowa obraca tępym końcem do przodu. To ustawienie utrzymuje się przez dalszą wędrówkę w przewodzie pokarmowym. Pod błoną śluzową znajduje się błona podśluzowa, zbudowana z delikatnej tkanki łącznej. Występują w niej liczne naczynia krwionośne oraz włókna i komórki nerwowe, które tworzą tzw. splot Meissnera. Trzecią warstwą przewodu pokarmowego są znowu mięśnie gładkie, tworzące tzw. mięśniówkę. Jej warstwa wewnętrzna zawiera włókna mięśniowe (włóknem tutaj nazywamy komórkę mięśniową ze względu na jej kształt) o przebiegu okrężnym, które kurcząc się zwężają średnicę przewodu pokarmowego. Warstwa zewnętrzna zbudowana jest z włókien podłużnych, ułożonych równolegle do osi przewodu pokarmowego, które kurcząc się rozszerzają jego światło. Między obiema warstwami mięśni umiejscowiony jest splot nerwowy Auerbacha. Rola mięśniówki polega na przesuwaniu pokarmu za pomocą skurczów i rozkurczów. Warstwa ta, utworzona wszędzie z włókien mięśniowych gładkich, w górnej połowie przełyku zbudowana jest z włókien poprzecznie prążkowanych; mimo to ruch ich jest niezależny od naszej woli. Czwarta i ostatnia warstwa ściany przewodu pokarmowego to błona surowicza albo zewnętrzna. Tworzy ją tkanka łączna, która w miejscach, gdzie narządy są luźno położone w jamie brzusznej, pokryta jest nabłonkiem jednowarstwowym płaskim.