A A A

Szlifierze z Niderlandów

Poznanie mikrostruktury tkanek i narządów byłoby niemożliwe bez pewnego wynalazku, który najprawdopodobniej jest zasługą rodziny skromnych szlifierzy diamentów z Niderlandów. Jensen i jego dwaj synowie pod koniec XVI w. skonstruowali pierwszy mikroskop, a ściślej lupę, która powiększała zresztą zaledwie 15 razy. Już jednak w następnych kilkunastu latach nowo wynaleziony przyrząd został ulep-] szony przez Drebbela i Kartezjusza, tak że można było uzyskiwać pol większenie około 150 razy, a Faber nadał mu używaną dziś powszechnie nazwę — mikroskop. Niezależnie od Jensenów i inny Holender, o nazwisku Leeuwenhoek, z zawodu kupiec, nie posiadający wyższego wykształcenia, miał pasję szlifowania soczewek i konstruowania z nich coraz to nowych mikroskopów. Za ich pomocą obserwował krople wody, śliny, spermy itp. i gdzie tylko spojrzał, wszędzie stwierdzał ogromną ilość niewidocznych gołym okiem i nie znanych do jego czasów istot żywych i struktur. O poczynionych przez siebie od-j kryciach posyłał komunikaty do Królewskiego Towarzystwa w Londynie, gdzie znakomici uczeni odczytywali je z niedowierzaniem, a czasem z drwiną. W końcu jednak nabrali przekonania do nowych odkryć i Królewskie Towarzystwo przyjęło holenderskiego samouka w poczet! swych członków. Wynalazek niderlandzkich szlifierzy zrewolucjonizował naukę i otworzył przed okiem ludzkim ogromny świat mikrostruktur. W krótkim czasie nowy wynalazek zawędrował do Padwy, gdzie pracował profesor anatomii Marcello Malpighi, który pierwszy podał opis mikroskopowej budowy nerki. Wiele lat upłynęło, zanim z szeregu oderwanych obserwacji można było stworzyć sobie pogląd na dokładną budowę nerki. Dziś wprowadzenie do badań biologicznych mikroskopu elektronowego w wielu przypadkach zmusiło uczonych do zrewidowania przyjętych powszechnie poglądów na budowę wielu narządów, a w tej liczbie i nerek. Zasadę działania mikroskopu elektronowego poznaliśmy w pierwszej części niniejszej książki, nie warto więc tu jej przytaczać. Opis mikrostruktury nerki zaczniemy od obrazów uzyskanych pod mikroskopem, ale w dalszym ciągu często będziemy sięgać do elektronogramów, które pozwoliły nie tylko dokładniej poznać budowę nerki, ale i lepiej zrozumieć jej czynność. Jeżeli przyjrzymy się uważnie rysunkowi wykonanemu pod większym powiększeniem, to dostrzeżemy, że poszczególne przekroje kanalików różnią się między sobą. Jedne z nich mają wyraźne okrągłe światło, inne zaś mają światło wąskie, nieregularne, a czasem zupełnie niewidoczne. Wynikałoby z tego, że w nerce znajdują si przynajmniej dwa rodzaje kanalików lub że jeden kanalik ma ni swoim przebiegu różną budowę. Wyobraźmy sobie, że przez ujście kanalika nerkowego, które jak pamiętamy, znajduje się na szczycie brój dawki nerkowej, wprowadzamy do światła kanalika masę plastyczna] Masa ta po wypełnieniu kanalika zastyga i jeżeli teraz przy pomocy ługu zniszczymy miąższ nerki, to otrzymamy odlew światła kanalika, za] pomocą którego będziemy mogli poznać jego kształt i przebieg. Wypełniając w podobny sposób kolejno wiele kanalików nerkowych przekonano się, że wszystkie one mają mniej więcej jednakową budowę i jednakowy przebieg. Zaczynają się kłębkiem naczyniowym, następnie obywają krętą drogę poprzez warstwę korową i rdzenną nerki i kończj się ujściem na brodawce nerkowej. Taki pojedynczy kanalik nerkowi — nazwany nefronem -— stanowi jednostkę strukturalną, a jak si: później przekonamy, również czynnościową nerki. Obliczono, że cała nerka składa się z 1—4 milionów nefronów o podobnej budowie i takiej samej czynności, a więc czynność całej nerki jest sumą czynności p" szczególnych nefronów. Kształt i przebieg nefronu przedstawiono na schemacie. Daremnie jednak szukalibyśmy na mikrofotografii choćby zarysu nefronu. Wynika to stąd, że przebieg nefronu jest kręty i poszczególne jego części leżą na różnych poziomach, podczas gdy fotografia przedstawia skrawek histologiczny nerki, a więc tylko jedną płaszczyznę. Schemat zaś ukazuje fikcyjny nefron, leżący w jednej tylko płaszczyźnie. Spróbujmy teraz prześledzić przebieg i zapoznać się z budową pojedynczego nefronu. Jak już powiedzieliśmy, nefron bierze swój początek w części korowej, gdzie zaczyna się kielichowatym rozszerzeniem. To rozszerzenie ma podwójne ścianki, między którymi znajduje się wolna przestrzeń — torebka Bowmana, przechodząca w kanalik nerkowy.