WYWOŁYWANIE NOWOTWORÓW ZA POMOCĄ HORMO
Substancje rakotwórcze mogą być wytwarzane w organizmie człowieka lub zwierzęcia w następstwie zaburzeń metabolicznych (jak w raku pęcherza moczowego) lu burzeń w wytwarzaniu normalnego składnika organizmu | hormonów sterydowych), a nawet przez wadliwe dział takiego hormonu (np. wskutek niedoboru lub nadmiaru).
Loeb spostrzegł, że u myszy nie powstaje sam nie rak sutka, jeżeli zostały im usunięte jajniki, zanim ukończyły czwarty miesiąc życia. Lacassagne rozwinął teorię w odwrotnym kierunku. Podawanie myszom żeńskiego hormonu płciowego powodowało zwiększenie zapadalności i na raka sutka u samic i wywoływało powstawanie takiego raka u samców Hormon męski, testosteron, dawał takie same efekty, ją estron. W późniejszym czasie dowiedziono, że syntetyczny hormon płciowy żeński jest równie cz jak estron.
Wspomniane hormony działają jednak tylko na takie tkanki, które już w warunkach prawidłowych są szczególnie podatne na to działanie (np. sutek żeński, jajniki, macica); nie mogą więc być odpowiedzialne za rozwój nowotworów w innych narządach. W rzeczywistości nie przypisuje się im wyłącznej roli w powstawaniu nowotworów narządów wewnątrz-wydzielniczych u kobiet.
Powstawanie nowotworów pod wpływem promieni jonizujących:
Powstawanie nowotworów pod wpływem promieni X, co — jak widzieliśmy — zostało spostrzeżone już podczas owej zwycięskiej dekady na początku naszego stulecia* i zostało rozszerzone przez włączenie czynników chemicznych, które wyzwalają promienie gamma albo promienie X, wskutek rozpadu substancji radioaktywnej. W 1924 r. dentysta amerykański Blum zauważył, że kobiety trudniące się malowaniem tarcz różnych przyrządów farbą radioaktywną (świecącą) są często dotknięte martwicą szczęki. Miały one zwyczaj dotykać wargami koniuszka pędzla i w ten sposób wchłaniały zawarte w farbie radioaktywne cząsteczki, których atomy zastępujące wapń w kościach osadzały się w nich, ulegały stopniowo rozpadowi, a uwolnione promienie powodowały martwicę kości.
Zanotowano pierwsze przypadki mięsaka w tych kościach, a zgłosiło się 9 kobiet z mięsakiem szczęki, przy czym okres utajony nowotworów trwał od 4 do 11 lat. Od tego czasu badania wykazały, że do wywołania nowotworów kości może wystarczyć zupełnie mała dawka bromku radu, wynosząca 0,01 mg. Niektóre gazy, jak radon i toron, są radioaktywne i tej okoliczności przypisywano powstawanie raka płuc u górników w Schneebergu. Początkowo Harting i Hesse sądzili, że przyczyną tych nowotworów była obecność arsenu w wydobywanej rudzie, ale górnicy z Joachimstahlu w środkowej Europie również Zapadali na nowotwory płuc. Ruda uranowa nie zawierała tam arsenu, natomiast w powietrzu kopalni znajdował się radon uwolniony z rozpadu obecnych w rudzie soli radu.
Wiele niepokoju powstało niedawno z powodu opadu radioaktywnego pochodzącego z wybuchów bomby atomowej lub z wyziewów reaktorów atomowych. Na szczęście, tylko Chińczycy zwiększają jeszcze obecnie ów opad, a nowoczesne środki ostrożności zmniejszyły do minimalnych granic niebezpieczeństwo radioaktywnych wyziewów z reaktorów i stacji atomowych. Niestety, promieniowanie ma bardzo niski próg działania i można śmiało powiedzieć, że każde promieniowanie jest szkodliwe; zarówno powstające podczas radiologicznych badań diagnostycznych, jak nawet i z fluoroskopów, które już szybko znikają ze sklepów z obuwiem.
Wywoływanie nowotworów przez pasożyty:
Najważniejszymi biologicznymi czynnikami rakotwórczości są — w odróżnieniu do czynników fizycznych i chemicznych — wirusy. Jednak już przed wykryciem wirusów chorobotwórczych organizmów uważano, że pasożyty zwierzęce mogą wywołać nowotwory. Virchow doszedł wniosku, że u 5% chorych na bilharcjozę rozwija się I pęcherza moczowego. Dzisiaj takie kojarzenie nie jest już używane za rzecz prostą, wiadomo bowiem, że współdziałają także inne czynniki, jak — być może — sposób odżywia". Fibiger wykrył w rakach żołądka u i kich szczurów obecność małego nicienia. Stwierdzono, że gospodarzem pośrednim dla tego pasożyta był amerykański karaluch . Karaluchy pożerając kał szczurów zarażają się jajami pasożytów, które następnie w działają w postaci larw. Szczury natomiast pożerają larwy, które w ich żołądku stają się dojrzałymi nicieniami. Fibiger zbadał 61 szczurów schwytanych w rafinerii cukru w Kopenhdze. U 40 zwierząt znajdowały się w żołądku pasożyty i jaje u 9 istniał ponadto rak żołądka. Jednakże powiązania miedz-pasożytami a rakiem pozostają dotychczas tajemnicą, ponieważ późniejsze badania nie potwierdziły spostrzeżeń Fibigera.
Wywoływanie nowotworów przez wirusy:
Białaczka kurza — pierwszy opisany nowotwór pochodzenia wirusowego — była badana przez Ellermana i Banga w 1908 n Rous, jak już wspomnieliśmy, odkrył przeszczepialnego mięsaka kurcząt. W 20 lat później Richard Shope opisał wirusy, które powodują powstanie brodawek i raka skóry u królika. W 1936 r. Bittner odkrył „czynnik niekomórkowy", przyczyniający się do powstawania raka sutka u niektórych szczepów myszy. Nosi on obecnie nazwę wirusa sutka . Lucke spostrzegł, że rak nerki występujący u tzw. żab lamparcich z Vermontu, może być przenoszony na inne żaby za pomocą przesączów nie zawierających komórek. W ten sposób w chwili rozpoczęcia II wojny światowej były już zebrane poważne dowody, że różne wirusy mogą wywoływać nowotwory u zwierząt rozmaitych gatunków. Jednak nie wszyscy patolodzy zgadzali się w owym cza-
się (a niektórzy z nich nie zgadzają się i dzisiaj) na uznanie . tych wywołanych przez wirusy guzów za prawdziwe nowotwory i woleli zaliczyć je do „ziarniniaków zakaźnych". Ale wiadomo, że ci którzy sądzą, że ziemia jest płaska, nie ustępują ze swego stanowiska nawet po obejrzeniu fotografii wykonanych przez sputniki. Oto dlaczego pozostaje aktualne stare przysłowie: „Mam własny pogląd, nie mąćcie go waszymi faktami".
Po wojnie badania nad wirusami ruszyły naprzód szybkim krokiem dzięki nowym metodom i przedtem nieznanym przyrządom. Zaczęto hodować tkanki w inkubatorach poza ustrojem zwierzęcia, od którego były pobrane, i okazało się, że są one na równi z komórkami zwierzęcia wrażliwe nie tylko na I zniszczenie przez wirusy, ale na uleganie przemianie złośliwej '' i pod ich wpływem. Okazało się więc, że można łatwo wywoływać nowotwory, a wynik tych badań nie został jeszcze całkowicie wykorzystany.
Udoskonalenia w budowie mikroskopów, a szczególnie mikroskopów elektronowych z ich znacznie lepszą konstrukcją i możliwością powiększania, pozwoliły badaczom nie tylko zobaczyć wirusy w komórce, ale przekonać się, w jakich częściach komórki rozmnażają się, a nawet zbadać ich substrukturę i prześledzić proces ich nagromadzania. Nowe techniki w biochemii — czy też w biologii molekularnej, jak ją obecnie przemianowano— a zwłaszcza posługiwanie się radioaktywnymi izotopami pozwalają zobaczyć chemiczne stadia rozwoju wirusów w komórce, można także — choć dotychczas jeszcze tylko potencjalnie — śledzić proces integracji materiału genetycznego wirusów (DNA lub RNA), ponieważ w tym procesie kryje się tajemnica przeistaczania się komórki prawidłowej w złośliwą.
Obecnie zaczęto się również posługiwać w doświadczeniach bardzo młodymi i pod względem immunobiologicznym jeszcze niedojrzałymi zwierzętami, aby badać aktywność rakotwórczą nowo poznanych wirusów (a także — rzecz jasna — nowych związków chemicznych).
Białaczki myszy wywołane przez wirusy:
Ludwik Gross opisał sposób wywoływania białaczki u myszy C3H odznaczających się bardzo małą zapadalnością na nowotwory. Zwierzętom wstrzykiwano w pierwszym dniu życia wolny od komórek wyciąg z tkanki białaczkowej
pobranej od myszy chorych na białaczkę należących do rasy, wybitnie skłonnej do zachorowania na nowotwory! domo, że białaczkę można przenosić z jednej myszy na używając do tego celu małej liczby komórek, a Gros ostrożny i użył filtru, aby do wyciągu nie przenikały komórki. Tak więc białaczka u myszy mogła powstać tylko wa działania wirusa.
Białaczkę można wywołać również u innych myszy, za napromienianiu — jak to wykazał Henry Kapłan w swej udanej serii badań doświadczalnych — raz wywołaną białą można przenosić na inne myszy za pomocą wolnych od morek (a zawierających wirusa) wyciągów. Nasuwające tu skojarzenia są jasne: napromieniowana przez Kapłana mysz musiała być nosicielką utajonego wirusa białaczki, który stał uczynniony przez napromieniowanie.
Drugą grupę wirusów, które wywołują nowotwory u myszy uzyskano z innych przeszczepialnych nowotworów my (nie białaczki). Wirus został wyodrębniony przez Charlottę Friend i pochodził ze śledziony myszy rasy szwajcarskiej, która była zaszczepiona we wczesnym dzieciństwie wolnym od komórek wyciągiem z mysiego raka Ehrlicha. W tym samym czasie Graffi i jego współpracownicy z NRD wyosobnili innego wirusa białaczki z wielkiej masy różn rodnych raków i mięsaków mysich. Zostały też wykryte jeszcze inne wirusy, a wszystkie miały jednakowe pochodzenie. P chodziły bowiem od myszy, u których nie wywoływały bi4 laczki, lecz mogły być wyizolowane z ich tkanek i poddane procedurze wzmożenia ich zjadliwości.