LECZENIE IMMUNOLOGICZNE
Najbardziej uderzające wyniki w chemioterapii nowotworów złośliwych uzyskiwano w leczeniu takich guzów, w których przebiegu zdarzają się nierzadko samoistne regresje, np. kosmówczak, chłoniak Burkitta, siatkówczak. Kosmówczak jest alloprzeszczepem, ponieważ jego komórki pochodzą od komórek płodu i z tego powodu łatwiej jest zadziałać na guz za pomocą chemioterapii niż na nowotwory powstałe z własnych komórek ustroju matki.
Spostrzeżono, że spośród chorych na ostrą białaczkę czy na chłoniaka Burkitta przeżywają najdłużej bynajmniej nie ci pacjenci, którzy otrzymali największe dawki chemicznych leków. Zarówno u chorych na chłoniaka Burkitta, jak i na ostrą białaczkę może przejściowo wystąpić poprawa po przetoczeniu ludzkiej surowicy krwi; u pierwszych przetoczenie surowicy pochodzącej od osób, które przebyły tę chorobę, może spowodować uderzającą poprawę. Takie spostrzeżenia wzbudziły bezpośrednie zainteresowanie się możliwościami zastosowania metod immunologicznych w leczeniu nowotworów. W tych przypadkach leczenie, być może, tylko wspomaga własną silną reakcję immunologiczną organizmu gospodarza na obcą tkankę guza. Odczyny immunologiczne nie mogą wprawdzie zniszczyć wielkiej masy komórek nowotworowych, jednakże jest zupełnie możliwe, że małe skupienia komórek pozostające po kolejnych cyklach chemioterapii lub radioterapii mogą być w ten sposób zniszczone.
Powstaje więc realna nadzieja, że niektóre postacie nowotworów (zwłaszcza wywołane przez wirusy) mogą ewentualnie być leczone za pomocą środków immunologicznych. Szczepionki mogą zapobiec zakażeniu przez onkogenny wirus lub późniejszemu jawnemu rozwojowi sprawy nowotworowej. Wykazano w doświadczeniach na zwierzętach, że przytłumienie odczynów immunologicznych sprzyja rozwojowi choroby nowotworowej, a u człowieka może powstać ten problem, że podawanie środków immunosupresyjnych, stosowanych po przeszczepieniu nerek, może w sprzyjających okolicznościach spowodować rozwój nowotworu w odosobnionych przypadkach.
Prowadzone są obecnie badania, czy nasilenie reakcji immunologicznej może ograniczyć rozrost nowotworu i dać dobre wyniki lecznicze.
Immunologiczny odczyn obronny pacjenta może okazać sią niezmiernie ważnym czynnikiem w długotrwałym hamowaniu rozwoju nowotworu. Pobudzanie obronności swoistej i nie-] swoistej może w znacznym stopniu zredukować częstość wy-' stępowania wznowy nowotworu u pacjentów, u których główna masa guza została usunięta.
R. W. Baldwin nakreślił szczegółowo sposoby, którymi można poszukiwać swoistych dla nowotworów antygenów i rozważyć możliwość następczej immunoterapii zarówno biernej, jak i czynnej.
Stopień obniżenia rezerw immunologicznych u chorych z daleko 'posuniętym nowotworem uwydatnia niemożność włączenia własnych odczynów obronnych pacjenta do walki z chorobą, gdy weszła ona w schyłkowy okres swego przebiegu.
Z zadowoleniem należy wspomnieć, że nastały obecnie dni wielkich nadziei w dziedzinie leczenia nowotworów. Wydaje się pewne, że do realnego postępu przyczynią się badania nad bardziej podatnymi na leczenie nowotworami jak kosmówczak, chłoniak Burkitta i ostra białaczka limfoblastyczna.
Znaczenie regularnych badań lekarskich:
Wczesne wykrywanie choroby przez regularne badania^ udowodniło swą wartość w wybranych chorobach jak cukrzyca i gruźlica płuc. Nie ulega wątpliwości, że w chorobie nowotworowej wczesne rozpoznanie ma ogromne znaczenie. Odparty też został zarzut, jakoby regularne badania nieuchronnie wywoływać będą strach i obawę przed chorobą. Okazało się w praktyce, że tego rodzaju działania prowadziły do szerszej współpracy i bardziej realistycznego spojrzenia na cały szereg lekarskich bolączek. Ogólnie biorąc, przypadki nowotworów mogą być podzielone pod względem rozpoznawania i leczenia na 3 kategorie.
Pierwsza kategoria obejmuje przypadki łatwe do wczesnego
rozpoznania i leczenia, np. rak sutka, szyjki macicy, choroba
Hodgkina, w pewnym stopniu również rak płuc i pęcherza moczowego.
Druga kategoria obejmuje nowotwory, które w obecnej dobie.opierają się dostatecznie wczesnemu rozpoznaniu, by mogły być całkowicie wyleczone, np. raki trzustki, żołądka i nerki.
Właśnie w tej grupie nowotworów rokowanie może się zmienić radykalnie, gdy zostaną rozwinięte nowe metody wykrywania.
Trzecia grupa, na szczęście o wiele mniejsza, obejmuje takie nowotwory złośliwe, które w chwili rozpoznania są już rozprzestrzenione w całym ustroju. Są to białaczki i choroby pokrewne. Jednak gdyby istniały metody wykrywania najwcześniejszych zmian nowotworowych, okazałoby się z pewnością, że proces chorobowy i tutaj wziął początek od jednej komórki. I jakkolwiek niewiele można uczynić dla wyleczenia, to jednak można z reguły tym skuteczniej łagodzić przebieg choroby, im wcześniej się ją rozpozna.
Dużo przemawia za koniecznością utworzenia dostępnych dla wszystkich „klinik wczesnego rozpoznawania". Takie kliniki powinny mieć wszelkie warunki do dokładnego badania przedmiotowego i badań pracownianych. Tam gdzie można, należy rutynowo stosować bardziej specjalistyczne sposoby badania, jak mammografię i termografię dla wykrycia raka sutka. Szczególnie w przypadkach nowotworów wymagających bardziej czasochłonnej złożonej i kosztownej techniki badania staje się coraz bardziej pożądane, żeby określić grupy osób specjalnie zagrożonych.
Doświadczenia na zwierzętach dowiodły, że niektóre zaburzenia hormonalne usposobiają do rozmaitych nowotworów; zapewne podobne zjawisko występuje również w niektórych postaciach nowotworów u człowieka. W Anglii prowadzone są obecnie szeroko zakrojone przyszłościowe badania hormonalne w celu wyszukania kobiet obciążonych największym ryzykiem zachorowania na raka sutka w dalszych latach życia. Inne grupy szczególnie zagrożone to osoby chore na niedokrwistość złośliwą, u których znacznie częściej rozwija się rak żołądka oraz osoby na wrzodziejący nieżyt jelita grubego, który, jak wiadomo, usposabia do powstania raka w tym jelicie.
Wykrycie wczesnych zmian złośliwych lub stanów przedrakowych oddaje wielkie usługi pacjentom, bowiem często choroba może być wyleczona lub zatrzymana w rozwoju. Dobrym przykładem jest rak szyjki macicy, który może być doszczętnie usunięty operacyjnie. Z drugiej strony, w przypadku leukoplakii, która jest bardzo rozpowszechnionym stanem przedrakowym błony śluzowej jamy ustnej, rozległe wycięcie nie jest możliwe. Niekiedy udaje się wykryć i leczyć chorobę przyczyniającą się do powstania tej zmiany, jak np. kiłę, i zatrzymać rozwój leukoplakii.
Porównanie czasu przeżycia chorych, u których nowotwór był rozpoznany i leczony w okresie bezobjawowym z czasem przeżycia chorych leczonych dopiero po wystąpieniu objawów nowotworu wskazuje, że regularne badania lekarskie są całkowicie uzasadnione. W raku sutka uzyskano już 25% przyrost liczby osób z 5-letnim przeżyciem. W raku jelita grubego i odbytnicy przyrost ten wynosi 35%, w raku szyjki macicy — 25%, a w raku trzonu macicy — 20%.
Obliczono, że w samych Stanach Zjednoczonych można by co roku uratować 80 000 osób, gdyby zostały wprowadzone do użytku wszystkie dostępne urządzenia diagnostyczne i lecznicze. Ustalono również, że co roku około 1 miliona osób umiera z powodu nowotworów, które mogłyby być wykryte w stadium jeszcze uleczalnym, gdyby chorych wcześniej poddano badaniu lekarskiemu i umiejętnie oceniono jego wynik. Doświadczenie poradni onkologicznych poucza, że na każde 100—150 badanych osób wykrywa się 1 przypadek nowotworu. Niektórzy utrzymują, iż strata czasu i koszty finansowe czyniłyby takie badania nieopłacalnymi, ale udowodniono wiele razy, że uzyskane wyniki opłacają się pod względem ekonomicznym. W Anglii panuje przekonanie, że wyniki osiągnięte w przypadkach raka sutka i szyjki macicy całkowicie usprawiedliwiają wysiłki, które zostały włożone w tę akcję. Chociaż obecne wyniki badań przeprowadzonych w celu wykrycia nowotworów umiejscowionych w innych narządach nie są tak skuteczne, to jednak stan ten się zmieni wraz z udoskonaleniem metod, a zasada regularnego badania lekarskiego osób w dobrym jeszcze stanie zdrowia zyska mocne podstawy.
Ani kształcenie lekarzy i innych pracowników medycznych, ani rozwój usług leczniczych nie dotrzymuje niestety kroku gwałtownemu przyrostowi ludności. Ponadto coraz więcej ludzi dożywa wieku, w którym zapadalność na nowotwory jest największa. Wzrasta również wielkość czasu i pracy, którą lekarz z konieczności musi poświęcić leczeniu nowotworów w miarę rozprzestrzeniania się tej choroby. Regularne rutynowe badania odciążyłyby społeczeństwo od znacznie większego wysiłku związanego z opieką osób chorych na zaawansowane nowotwory i w ten sposób przyniosłyby również poważną korzyść pod względem ekonomicznym. Należycie opracowany program okresowego badania lekarskiego umożliwiłby podjęcie badań epidemiologicznych i wyszukanie osób szczególnie zagrożonych, powiększyłby naszą wiedzę o naturalnej historii nowotworów złośliwych i pozwoliłby ocenić wyniki leczenia. Ważnym ubocznym rezultatem regularnego badania lekarskiego byłoby wykrycie rozmaitych innych nienowotworowych stanów chorobowych, które wymagają leczenia. Nadciśnienie tętnicze i inne choroby serca i naczyń krwionośnych, cukrzyca, gruźlica, choroby tarczycy, niedokrwistość wykrywa się już obecnie u osób badanych w przychodniach onkologicznych. Również i u wielu z tych osób rokowanie może być poprawione przez wczesne rozpoczęcie leczenia. Nawet samo ustalenie „normy zdrowia" dla każdej badanej osoby może być cenne przy interpretowaniu zmian, które w dalszych latach życia może wywołać jakakolwiek choroba. Lepsze zdrowie pozwala czerpać więcej radości z życia, wzmaga wydajność pracy, a zmniejsza potrzebę korzystania z usług leczniczych.
Proporcja dochodu narodowego, którą przeznaczamy na ochronę zdrowia jest u nas niska w porównaniu z wieloma innymi krajami. Jednak coraz silniejsza staje się świadomość, że zdrowie ludności jest najważniejszym skarbem narodu. Człowiek chory, niewydolny i niezdatny osiąga mniej niż człowiek zdrowy na umyśle i ciele. Ostateczne opanowanie chorób nowotworowych musi opierać się na zapobieganiu, lecz do tego dnia, konkretnego, ale odległego, wczesne wykrywanie nowotworów za pomocą okresowego badania lekarskiego i programowych badań selekcyjnych powinno być jak najbardziej popierane.