A A A

Filtry organizmu

Nie ma chyba wśród Czytelników takiego, który nie widział; mniej raz w życiu świeżej krwi, wypływającej, czasem bardzo! ze skaleczonego palca. Wielu jednak nie miało okazji zobaczę] kiej krwi pod mikroskopem. Całe pole widzenia mikroskopu usiane jest ogromną ilosc , okrągłych — nieco spłaszczonych — żółtozielonych krwinkami czerwonymi. Chociaż należą one do najważniejszych komórek w organizmie ludzkim, spełniają bardzo ważną po całym ciele tlen, niezbędny do życia niemal że wszystkich morek. Aby zapewnić sobie wystarczającą dostawę tlenu musi wytworzyć ogromną armię krwinek czerwonych, w 1 mm3 krwi ludzkiej wynosi średnio 5 milionów, a w organizmie — 25 miliardów. Odpowiedź na nie tylko pozornie nie ma związku z przedmiotem naszych dalszych rozważań. Nie wdając się w szczegóły powiemy, że w wieloletnich sporach, w których uczeni przytaczali coraz to nowe obserwacje i odkrycia, ustalono bezapelacyjnie, iż krwinki czerwone niewątpliwie są komórkami. Zostały one jednak przystosowane do spełniania swoich szczególnych zadań roznoszenia tlenu w organizmie, w którym to procesie jądro komórkowe nie tylko nie jest potrzebne, ale przeciwnie — utrudniałoby wykonywanie wspomnianej czynności. Jak powiedzieliśmy przed chwilą, krwinki czerwone roznoszą pobrany w płucach tlen do wszystkich tkanek, którym on jest konieczny do przemian energetycznych. Gdyby krwinki czerwone podobnie jak pozostałe komórki miały własne jądro, spełniające kierowniczą funkcję w licznych procesach życiowych, dla których niezbędna jest energia, zużywałyby one przenoszony tlen na własne potrzeby. Aby temu zapobiec, krwinki czerwone w czasie swego rozwoju w szpiku zostały pozbawione jądra komórkowego, a także mitochondriów — szczególnych tworów komórkowych dostarczających energii. W ten sposób krwinki czerwone stały się podobne do starożytnych niewolników, którym polecając przenosić cenne towary, a zwłaszcza kosztowności, odbierano szaty i zawiązywano usta, aby nie mogli ukryć skradzionych przedmiotów. Brak jądra nie odbiera jednak krwinkom czerwonym prawa do nazwy komórki, a zatem mogą one nam posłużyć za przykład komórek zwierzęcych, na których przeprowadzimy kilka doświadczeń. Dla ścisłości warto tu wspomnieć, że mechanizm, a także znaczenie utraty jądra przez krwinki czerwone nie zostały ostatecznie poznane. Wydaje się, że zjawisko to jest wynikiem procesów przystosowawczych poszczególnych komórek do spełnianych przez nie czynności. Dlatego też u zwierząt niższych, a także u niektórych ssaków krwinki czerwone zachowały jądro komórkowe. Nie świadczy to oczywiście o mniejszej ich wartości, lecz tylko o odmiennych warunkach pracy tych komórek u różnych zwierząt.